Wyruszamy sprzed dawnego dworca PKS ul. W. Korfantego w prawo. Na skrzyżowaniu skręcamy w lewo w ul. Bobrecką. Idziemy w górę najpierw ul. Bobrecką, a potem Garncarską. Mijamy na skarpie po lewej stronie, obok Przedszkola nr 8, pomnik przyrody – dąb szypułkowy o obwodzie 510 cm i wysokości 25 m. Wkrótce niewielki plac, przy którym stoi wzniesiony w 1905 r. budynek sądu, a za nim budynki więzienia. Średniowieczne więzienie cieszyńskie oraz siedziba kata mieściły się pierwotnie w budynku Wyższej Bramy. Następne pisemne wzmianki mówią o istnieniu izby tortur i siedziby kata na ul. Katownej (dzisiejsza ul. J. Kiedronia). Kat cieszyński „wypożyczany” był w razie potrzeby przez magistraty miast: Skoczowa, Strumienia i Jabłonkowa. Nowsze więzienie wybudowane na ul. Katowickiej spłonęło podczas pożaru miasta w 1789 r. Dom kata, odbudowany po pożarze, stał aż do 1966 r.
Dochodzimy do Górnego Rynku, na którym po lewej znajdują się budynki klasztoru i Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego sióstr Boromeuszek (opis w rozdz. 1). Skręcamy w lewo w ul. Wyższa Brama i zaraz w prawo na plac Wolności. Mijamy budynek ZSO im. M. Kopernika oraz I LO (opis w rozdz. 1). Na budynku tego Liceum znajduje się tablica pamiątkowa z okazji sprowadzenia prochów Słowackiego z Paryża do Krakowa. Obok budynku ZSO im. Kopernika od strony ul. P. Stalmacha, rośnie pomnikowy klon srebrzysty o obwodzie 350 cm i wysokości 23 m. Dochodzimy do ul. 3 Maja. Po prawej stronie mijamy kamienicę bogato zdobioną w stylu secesji, a za nią amfiteatr. Na wysokości pięknej secesyjnej willi skręcamy w lewo w ul. K. Miarki. Towarzyszy nam zabudowa willowa. Wkrótce znajdujemy się na skrzyżowaniu ul. K. Miarki, H. Sienkiewicza, Ogrodowej i J. I. Kraszewskiego [zd.1]. Na rogu ul. J. I. Kraszewskiego i Ogrodowej warto zwrócić uwagę na rosnące tu, rzadko spotykane w Polsce drzewo, iglicznię trójcierniową [zd.2]. W Cieszynie iglicznię można oglądać również przed wejściem do Teatru im. A. Mickiewicza, w Parku pod Wałką oraz w parku szpitalnym. Drzewa te mają pierzastozłożone drobne liście, długie (do 8 cm) czerwonobrunatne ciernie i dekoracyjne owoce – długie do 40 cm, sierpowato powyginane strąki.
Skręcamy w prawo obok ogrodzenia Domu Dziecka. Za ogrodzeniem widoczny pomnik przyrody, 100-letni buk pospolity w odmianie purpurowej o obwodzie 259 cm i wysokości 17 m, prawdopodobnie wyrosły z nasienia o czym przekonuje mniej intensywny kolor jego liści. Wchodzimy na teren często odwiedzanego przez mieszkańców miasta rezerwatu florystycznego „Lasek Miejski nad Puńcówką”. Został on utworzony w 1961 r. dla zachowania i ochrony rosnącej tu w lesie grądowym cieszynianki wiosennej (Hacquetia epipactis). Jego powierzchnia wynosi 6,96 ha. Mijamy sztucznie nasadzane wzdłuż ogrodzenia buki pospolite i kasztanowce zwyczajne. Dochodzimy do pomnika księcia cieszyńskiego Mieszka I [zd.3], ustawionego na szczycie dość stromej skarpy i wykonanego w brązie w 1933 r. przez Jana Raszkę, profesora krakowskiej Wyższej Szkoły Przemysłowej. W miejscu tym stał wcześniej (od 1908 r.) pomnik cesarza Franciszka Józefa I. W czasie okupacji rzeźba została zdjęta z cokołu przez Niemców, a po wojnie umieszczono tu tablicę z napisem: „Bojownikom o wolność i demokrację, poległym w walce z hitleryzmem, Polska Partia Robotnicza”. Tablica ta tkwi na cokole do dziś i jest widoczna za postacią księcia.
Stając na brzegu skarpy widzimy most Wolności na Olzie i na końcu osi widokowej budynek dworca kolejowego w Czeskim Cieszynie. Na pierwszym planie po obu stronach ul. 3 Maja widoczne są zabudowania Fabryki Maszyn Elektrycznych „Celma” SA. Na miejscu składowiska drewna i stolarki budowlanej w 1921 r. inż. Karol Rusz uruchomił fabrykę silników elektrycznych. W 1926 r. fabrykę wykupiły Polskie Zakłady Elektryczne „Brown-Bovery” SA w Warszawie. Siedem lat później fabryka była już częścią Zakładów Elektromechanicznych Rohn-Zieliński. Po wojnie zakład upaństwowiono, a w latach pięćdziesiątych nazwano go Zakładem Wytwórczym Silników Elektrycznych M-2. Od 1961 r. przyjęto dla zakładu nazwę „Celma”. Produkuje się tu dobrej jakości silniki elektryczne średniej mocy.
Teren wokół pomnika powstał jako założenie parkowe z układem ścieżek przecinających skarpę oraz kamiennymi schodami prowadzącymi do ścieżki biegnącej nad Młynówką. Od pomnika wyruszamy w kierunku południowym wzdłuż ogrodzenia posesji Domu Dziecka. Otacza nas drzewostan, w którym dominuje jesion wyniosły, kasztanowiec zwyczajny, klon jawor i lipa drobnolistna. Pojedynczo rośnie także sosna zwyczajna, pochodząca z Ameryki sosna wejmutka, posiadająca długie, wiotkie igły, rosnące po 5 na krótkopędzie, dąb szypułkowy, olsza czarna, wierzba biała i modrzew europejski. Wśród krzewów dominuje bez czarny, ale dojrzeć można głóg jednoszyjkowy, śnieguliczkę białą i jaśminowca wonnego. Za posesją Urzędu Celnego znajduje się niewielki fragment rezerwatu, który bezpośrednio przylega do ul. J. I. Kraszewskiego. Spotkać tu można wiąz górski i wiąz polny, a pomiędzy nimi krzewy porzeczki czerwonej i porzeczki agrestu. W runie wiosną łanowo rozkwita zawilec gajowy i ziarnopłon wiosenny [zd.4], a nieco później czosnek niedźwiedzi [zd.5] i kokoryczka wielokwiatowa. Od tego miejsca można obserwować chronioną „polską lianę” – bluszcz pospolity [zd.6]. Innym gatunkiem chronionym jest tutaj kopytnik pospolity [zd.7]. Mijamy niewielki placyk z ławkami, który rzadko odwiedzany powoli zarasta roślinnością. Ścieżka przebiega teraz wzdłuż ogrodzenia posesji Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1. W budynkach obecnej szkoły od końca XIX w. mieściły się koszary wojsk austriackich. Od 1922 r. miała tu siedzibę Wyższa Szkoła Gospodarstwa Wiejskiego, przeniesiona w 1950 r. do Olsztyna. W podszycie otaczającego nas lasu spotyka się leszczynę pospolitą, dereń świdwę, trzmielinę zwyczajną, głóg dwuszyjkowy oraz chronioną kalinę koralową [zd.8] [zd.9], a w runie złoć żółtą [zd.10], miodunkę ćmę [zd.11], szczyr trwały [zd.12], fiołka leśnego oraz efektownie kwitnące – kokorycz pustą (purpurowoczerwone, rzadziej białe kwiaty) i żywokost bulwkowaty (kwiaty bladożółte).
Idąc w dalszym ciągu tą ścieżką dostrzegamy pojawiające się wśród klonów, wiązów i lip okazałe graby zwyczajne oraz klony polne. Ścieżka doprowadza do głębokiego jaru, przez który prowadzi niewielki mostek. Jarem tym płynie okresowo woda (wiosna, jesień, po silnych opadach). Na zboczach jaru znajduje się jedyne w rezerwacie stanowisko żywca gruczołowatego [zd.13] fioletowo zakwitającego wczesną wiosną. U wylotu jaru można obejrzeć wiosną kwitnące zawilce żółte. Po przejściu mostku trawersujemy zbocze. Obok ścieżki, również wiosną, dostrzec można rzadką już dziś pasożytniczą roślinę bezzieleniową – łuskiewnika różowego [zd.14]. Po naszej prawej stronie rośnie teraz las zaliczany do zespołu grądu lipowo-grabowego. Wczesną wiosną kwitnie tu chroniona śnieżyczka przebiśnieg [zd.15] oraz pierwiosnka wyniosła [zd.16]. Jako jedne z pierwszych rozwijają się żółtozielone kwiatostany cieszynianki wiosennej [zd.17] z zielonymi podsadkami (mylnie traktowanymi jako płatki kwiatowe). Cieszynianka kwitnie tylko w tej części rezerwatu, gdyż znajduje się tu las o charakterze zbliżonym do naturalnego [zd.18]. Kwitnie tutaj także groszek wiosenny [zd.19], zdrojówka rutewkowata [zd.20] i gajowiec żółty. Uważny obserwator odnajdzie bardzo oryginalną, rzadko występującą w Polsce roślinę, jaką są obrazki alpejskie [zd.21] [zd.22] oraz delikatną trawę – perłówkę zwisłą.
Skręcamy w prawo i schodzimy wyraźną stromą ścieżką w dół w kierunku Młynówki. Patrząc pod nogi łatwo dostrzeżemy kawałki bardzo kruchej i łamliwej skały będącej budulcem skarpy. Są to łupki cieszyńskie – składnik fliszu karpackiego. Wzdłuż kanału biegnie alejka [zd.23], którą idziemy w lewo aż do potoku Puńcówka. Nad brzegiem rzeki spotkać można niewielką roślinę o delikatnej budowie i zielonawożółtych kwiatach pachnących piżmem – piżmaczek wiosenny. Po drugiej stronie kanału zlokalizowano kilka obiektów sportowo-rekreacyjnych Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji: boiska do gier, basen, stadion sportowy i halę sportową. Obiekty te służą mieszkańcom miasta. Kiedyś korzystali z niego zawodnicy nieistniejącego już Klubu Sportowego „Piast”, założonego w 1910 r. Pierwsza pływalnia w Cieszynie powstała w 1886 r., a obecną oddano do użytku w 1952 r.
Przekraczamy rzekę i za mostem idziemy w lewo. Jesteśmy na terenie Parku pod Wałką [zd.24] [zd.25]. Naprzeciw, po drugiej stronie al. J. Łyska, znajduje się pomnik upamiętniający 24 ofiary egzekucji hitlerowskiej z 20 marca 1942 r. Po wsypie cieszyńskiej komendy ZWZ, Niemcy uwięzili kilkaset osób i urządzili pokazową egzekucję przywódców podziemia z kilku miejscowości Śląska Cieszyńskiego. Ścieżka prowadzi wzdłuż Puńcówki. Po drugiej stronie rzeki znajduje się użytek ekologiczny o pow. 1,07 ha „Łęg nad Puńcówką” utworzony uchwałą Rady Miejskiej z dnia 26 X 1995 r. (i ponownie 23 I 2003). Dochodzimy do al. J. Łyska. Przy drodze podziwiamy dwie okazałe pomnikowe lipy: szerokolistną – o obwodzie pnia 380 cm i wysokości 20 m (z malowniczymi guzami i naroślami) oraz drobnolistną – o wymiarach odpowiednio 398 cm i 18 m.
Przechodzimy na drugą stronę al. J. Łyska i skręcamy w drogę dojazdową do kempingu „Olza”. Na rogu rośnie pomnikowy kasztanowiec zwyczajny o obwodzie 399 cm i wysokości 18 m. Idziemy wzdłuż stawu kajakowego utworzonego przez spiętrzenie wody zachodniego koryta Młynówki [zd.26]. Wzdłuż tej drogi, która po minięciu bramy wjazdowej kempingu prowadzi do tzw. III jazu na rzece Olzie, znajduje się skupienie (szpaler) 13 drzew pomnikowych. Podziwiamy 3 dęby szypułkowe (281 – 348 cm/20 – 21 m), 3 wiązy górskie (307 – 405 cm/25 – 28 m), 3 graby pospolite (213 – 248 cm/ 17 – 18 m), robinię białą (350 cm/22 m), kasztanowiec pospolity (403 cm/18 m), klon jawor (327 cm/20 m) i lipę drobnolistną (310 cm/28 m). Z lewej strony za Młynówką widać boisko sportowe „Pod Wałką”. Dochodzimy do III jazu na Olzie [zd.27] i wstępujemy na obudowę zastawki, przez którą zasilane są w wodę dwa koryta Młynówki. Wody wschodniego koryta napędzały mechanizmy starego młyna, w którym w 1862 r. utworzono małą elektrownię pracującą do 1920 r. Obok młyna czynna była dawniej piła (tartak) i wałkownia – stąd dzisiejsza nazwa całego terenu „Pod Wałką”. UWAGA!!! Przejście przez urządzenia jazu oraz teren rezerwatu możliwe jest jedynie w zorganizowanych grupach pod opieką uprawnionego przewodnika turystycznego. Przechodzimy na drugą stronę Młynówki. Znajdujemy się na obszarze rezerwatu florystycznego „Lasek Miejski nad Olzą” [zd.28] o obszarze 3,26 ha utworzonego w 1961 r. Rezerwat ten posiada bogatszy skład gatunkowy niż „Lasek nad Puńcówką”. Rosną tu: charakterystyczna dla grądu przytulia Schultesa, chronione: konwalia majowa, marzanka wonna i pięknie kwitnąca wczesną wiosną przylaszczka pospolita [zd.29], a także żywiec cebulkowy, różowo kwitnąca miesiącznica trwała [zd.30] zw. „srebrnikami Judasza” ze względu na swe charakterystyczne owoce – duże eliptyczne łuszczyny z nerkowatymi nasionami, kwitnące okazy chronionego bluszczu pospolitego pochodzący z Himalajów ciemnopurpurowo kwitnący niecierpek Roylego, cieszynianka wiosenna [zd.31] oraz licznie obrazki alpejskie [zd.32] [zd.33]. Przez rezerwat przebiegają dwie słabo widoczne ścieżki. Podchodzimy jedną ze ścieżek pod bardzo stromą tutaj skarpę z licznymi odsłonięciami geologicznymi fliszu karpackiego. Wspinamy się pod górę po prowizorycznych schodkach i wychodzimy na ścieżkę na tyłach posesji nr 50 przy ul. Łowieckiej. Skręcamy w prawo i idąc ścieżką wzdłuż skarpy na tyłach domostw po ok. 200 m dochodzimy do ul. Łowieckiej. Skręcamy w lewo. Idziemy mając po obu stronach ulicy zabudowę willową i wkrótce osiągamy prostopadłą ulicę bez nazwy. Skręcamy tu w prawo, a następnie w lewo w ul. S. Żeromskiego. Przechodzimy wzdłuż szpaleru willi i starannie utrzymanych ogrodów.
Jesteśmy na terenie Błogocic, dawnej wsi włączonej do miasta w 1922 r. W 1447 r. istniał tu folwark książęcy. Błogocice często zmieniały właścicieli. Na przełomie XVI i XVII w. na błogockim zamku zarządzali Sobkowie. Pod zamkiem działała gorzelnia. Wielu mieszczan z Cieszyna podążało do Błogocic, by skosztować pędzonej tu gorzałki, chociaż narażeni byli za to na karę obcięcia nosa i uszu. Tradycje gorzelnicze podtrzymał w 1785 r. cieszyński kupiec Franciszek Warlinger, który uruchomił tu wytwórnię wódek gatunkowych. W 1797 r. Błogocice włączono do Komory Cieszyńskiej. Częste wylewy Olzy zmusiły do wykonania prac zabezpieczających. Zbudowano jaz na Olzie, przekopano Młynówkę, nad którą czynny był młyn, piła i wałkownia. W XIX w. zbudowano drogę (dzisiejszą al. J. Łyska), którą przedłużono wkrótce do Ustronia i Trzyńca.
Dochodzimy do starannie wyremontowanego dawnego dworu folwarcznego (zw. potocznie „zameczkiem”), którego ostatnimi właścicielami byli Stonawscy . W pierwszej połowie XVI w. właścicielami Błogocic byli Mitmayerowie. Prawdopodobnie to oni wystawili położony na niewielkim wzniesieniu nad Puńcówką skromny dwór z murowaną mieszkalną wieżą, z której po dzień dzisiejszy zachowały się renesansowe architektoniczne relikty. Od czasu Mitmayerów do 1906 r. Błogocice przechodziły z rąk do rąk wielu szlacheckich rodzin. Dokonywały one większych lub mniejszych kolejnych zmian w architekturze dworu i jego otoczeniu. Ostatnia przebudowa w 1909 r., wg projektu Roberta Lewaka, zatarła jego zabytkowy charakter. Od strony ulicy zwraca jednak uwagę wykusz z drewnianą balustradą, rzeźbionymi okiennicami i łacińskim napisem: HOS MORUM FLORES SI CARPSERIS UT ROSA FLORES co w dowolnym tłumaczeniu brzmi: „Takie są zwyczaje kwiatów, że więdną, gdy zakwita róża”. Dach dworu oraz daszki ogrodzenia kryte są gontem.
Poniżej dworu na rogu ul. W. Reymonta i S. Żeromskiego stoi na postumencie późnobarokowy posąg św. Jana Nepomucena z 1729 r. z łacińskimi inskrypcjami-chronogramami [zd.34]. Każda z inskrypcji zawiera datę ukrytą w chronostychu. Jest nią rok 1729 – rok kanonizacji Jana Nepomucena przez papieża Benedykta XIII i zarazem data wystawienia posągu przez Jana Antoniego de Lechniti von Fridenburg. Całą kompozycję rzeźbiarską cechuje wysoki artyzm i mistrzowskie wykonanie. Wielka szkoda, że nie jest znany twórca tej pięknej rzeźby. Schodzimy w dół do al. J. Łyska. Po lewej stronie mijamy zabudowania dawnej fabryki wódek i likierów, a później wytwórni soków. Skręcamy w prawo mając z lewej przystanek PKS Cieszyn Błogocice. Idziemy przez most dochodzimy do kręgielni i baru „Pod Dębem”. Rośnie tu okazała lipa drobnolistna. Przy kręgielni skręcamy w lewo w ul. Dębową. Z lewej mijamy ogródki działkowe i zaczynamy stromo podchodzić w górę. Z prawej strony widoczne jest pasmo graniczne od Końskiego Lasu po Kojkowską Górkę oraz Beskid Śląsko-Morawski. Skręcamy w lewo w ul. Spacerową. Ze stoku wzgórza widoczne z lewej strony wzniesienia Pogórza Śląsko-Morawskiego z Mistrzowickim Kopcem. Schodzimy trawiastą drogą do doliny niewielkiego potoku, po przekroczeniu którego zaczynamy podejście do ul. Puńcowskiej. Mijamy nowe budownictwo typu willowego. Z lewej strony wznosi się przekaźnikowa wieża telewizyjna. Osiągamy wkrótce ul. Puńcowską i znaki niebieskiego Szlaku Osiedlowego.
Skręcamy w prawo i wspólnie z tym szlakiem dochodzimy do wybudowanego w latach pięćdziesiątych ub. w. osiedla mieszkaniowego zwanego ZOR-em. Po obu stronach ul. Puńcowskiej znajduje się ok. 50 bloków, w których mieszka ponad 6 tys. osób. Z lewej strony ulicy, w miejscu obecnych bloków mieszkalnych, aż do I wojny światowej był plac ćwiczeń, gdzie „landwerzy” i „stowacy” uczyli się musztry i rzemiosła wojennego. Było to miejsce górujące nad miastem i nazywane po niemiecku „Galgenberg” czyli Szubieniczna Góra. To tu wieszano skazańców, prowadzonych spod kapliczki stojącej na brzegu Bobrówki pod dzisiejszym wiaduktem.
Opuszczamy znaki niebieskie i skręcamy w prawo w ul. ks. R. Tomanka, a następnie w lewo w ul. bp. F. Śniegonia. Stąd chodnikiem między blokami schodzimy w prawo w dół do ul. gen. J. Hallera. Idziemy tą ulicą w prawo aż do wylotu ul. Rajskiej. Z tarasu znad ul. gen. J. Hallera roztacza się wspaniały widok na miasto. W dole pod nami znajduje się łąka zw. Cieślarówką, teren narciarski (istnieje tu niewielki wyciąg talerzykowy). Poniżej łąki, stare pawilony Szpitala Śląskiego toną w zieleni dorodnych drzew, wśród których spotkać można wiele gatunków egzotycznych. W górę strzela współczesny wielopiętrowy gmach szpitalny oddany pacjentom w 1990 r. Propozycję założenia szpitala przedstawił w 1882 r. ks. Franciszek Michejda, ale zrealizował ją jego polityczny przeciwnik ks. dr Teodor Haase. Prace budowlane rozpoczęto w 1888 r., a otwarcie szpitala odbyło się 14 czerwca 1892 r. Pierwszym dyrektorem placówki został wiedeński chirurg dr Herman Hinterstoisser. Parafia ewangelicka nie była w stanie podołać kosztom utrzymania szpitala i z tego powodu w 1903 r. został podporządkowany administracji Rządu Krajowego w Opawie. Cieszył się wielkim uznaniem pacjentów zarówno ze względu na to, że oddziały zlokalizowane były w wolno stojących pawilonach w otoczeniu parku, jak również ze względu na uzyskiwane efekty leczenia. Po uzyskaniu niepodległości od 1922 r. szpital podporządkowano Sejmowi Śląskiemu w Katowicach. W 1930 r. dyrektorem szpitala został dr Jan Władysław Kubisz, syn Jana Kubisza, nauczyciela, pisarza i poety. Wtedy to służbę pomocniczą przejęły ewangelickie siostry z zakładu opiekuńczego Eben-Ezer z Dzięgielowa. W okresie wojennym w szpitalu udzielano pomocy członkom polskiego ruchu oporu i dostarczano lekarstwa oddziałom partyzanckim. Wokół pawilonów szpitalnych wyznaczone są skwery i zieleńce, tworzące łącznie bardzo ciekawe założenie parkowe o wybitnych walorach przyrodniczych i dendrologicznych. Jest to jeden z najcenniejszych cieszyńskich parków. Spotyka się w nim wiele rzadko spotykanych gatunków i odmian drzew i krzewów. Na szczególne wyróżnienie zasługują: wiąz polny (363 cm/22 m), trzy buki pospolite w odmianie zwisającej purpurowej, magnolia pośrednia odmiany miłej, dąb szypułkowy, buk pospolity odmiany miedzianolistnej (268 cm/21 m), dwa dęby burgundzkie (178 cm/17m i 175 cm/17 m), iglicznia trójcierniowa (156 cm/16 m), choina kanadyjska, sosny wejmutki, surmia bigoniowa, brzoza brodawkowata (190 cm/18 m), magnolia japońska, cztery wiązy górskie (223 cm/20 m, 257 cm/22 m, 238 cm/22 m i 226 cm/21 m), klon jawor odmiany Leopolda (127 cm/14 m), jarząb mączny (136 cm/10 m), dwa cisy pospolite [zd.35], trzy topole włochate, jedna lipa amerykańska, trzy modrzewie japońskie, jodła jednobarwna, dwie sosny limby, cis japoński, miłorząb dwuklapowy [zd.36], jesion wyniosły (326 cm/19 m) i klon jawor odmiany ciemnopurpurowej.
Za sylwetką kościoła ewangelickiego widać zabudowę Starego Miasta z ratuszem, wieżą kościoła św. Marii Magdaleny i Wieżą Piastowską na Wzgórzu Zamkowym, a dalej ostrawsko-karwińskie zagłębie węglowe. Z prawej strony widać wzgórza zamykające dolinę Bobrówki, dopływu Olzy, a nad doliną dwa osiedla mieszkaniowe: „Liburnia” i „Piastowskie”. Na Liburni widoczny jest również neobarokowy kompleks zabudowań klasztoru Elżbietanek, obecnie Szpital nr 2. Patrząc dalej w prawo widać nowe osiedle domków jednorodzinnych na ul. Kościuszki, osiedle Bobrek Zachodni, komin dawnej cegielni i kościół parafialny na Bobrku. Idziemy w prawo ul. gen. J. Hallera. Mijamy zabudowania SP 3 i dochodzimy do skrzyżowania z ul. Z. Kossak-Szatkowskiej. Na rogu tych dwóch ulic, obok sklepu, rośnie na małym skwerze pięć dorodnych kasztanowców zwyczajnych. Skręcamy w lewo i idziemy w kierunku os. „Podgórze” popularnie zw. Banotówką. Dochodzimy do ul. Na Wzgórzu. Warto stąd przejść jeszcze wzdłuż ul. Z. Kossak-Szatkowskiej ok. 200 m dalej i stanąć na brzegu skarpy (tuż za parkingiem samochodowym). Roztacza się stąd bodajże najpiękniejszy widok na miasto i okolicę [zd.37] [zd.38] [zd.39]. Od lewej strony widać kościół ewangelicki, zabudowę Starego Miasta z wieżami: Ratusza, kościoła św. Marii Magdaleny, św. Krzyża, św. Trójcy i Wniebowzięcia NPM, zespół poklasztorny sióstr Elżbietanek, osiedle „Liburnia” i „Piastowskie”, Wzgórze Pikiety, osiedle „Bobrek Zachodni” i „Bobrek Wschodni”, gmach „Elektrometalu”, dzielnicę Krasna, Wzgórze Kamieniec. Na pierwszym planie poniżej widoczny jest kompleks obiektów Uniwersytetu Śląskiego, a bardziej w lewo nowy gmach Szpitala Śląskiego w otoczeniu zieleni.
Wracamy do ul. Na Wzgórzu. Wzdłuż nowoczesnej zabudowy willowej schodzimy stromo do ul. Pochyłej, a stąd po schodkach do ul. J. Zaleskiego i dalej bez schodów do ul. Spokojnej. Skręcamy w prawo i następnie znowu w prawo w ul. Dworkową. Dochodzimy do ul. Bielskiej tuż obok cmentarza ewangelickiego. Jest to druga co do wielkości nekropolia cieszyńska, założona w 1887 r. po zamknięciu cmentarza przy kościele ewangelickim. Pochowani są tu m.in.: Andrzej Cinciała – prawnik, działacz narodowy, Jan Gawlas – kompozytor, Andrzej Hławiczka – muzyk, zbieracz folkloru, Karol Hławiczka – muzykolog, pedagog, Paweł Hulka-Laskowski – prozaik, publicysta, Adolf Kantor-Bolko – mistrz Polski w boksie zawodowym, działacz społeczny, turystyczny i sportowy, Helmut Kajzar – reżyser, teatrolog, Jan Kotas – prawnik, poseł do Sejmu Śląskiego, Jan Kubisz – lekarz chirurg, Jan Łysek – poeta, legionista, Alfons Mackowski – lekarz, Władysław Macura – kompozytor, Oskar Michejda – ksiądz, publicysta, Karol Niedoba – artysta malarz, Jan Śliwka – nauczyciel, autor podręczników.