Wernisaż rzeźby Lidii Sztwiertni Wokół Metalu

Imprezy nadchodzące

Info

Dyżury aptek

Pobierz najnowszy numer Wiadomoďż˝ci Ratuszowych

Cookies | Dostępność

« Czerwiec

Sierpień »

Lipiec 2024

Apteka Farmarosa,
ul. Bobrecka 27
tel.: 33 858-27-65

Gminny Program Rewitalizacji

2019-09-05

W przestrzeniach Galerii Wystaw Czasowych, mieszczącej się w Muzeum Śląska Cieszyńskiego zagościły nietuzinkowe i długo wyczekiwane prace autorstwa Lidii Sztwiertni.

4 września odbył się wernisaż otwierający niezwykłą wystawę zatytułowaną „Wokół metalu”, rzeźb wykonanych w brązie, a dedykowanym rodzinie, przyjaciołom i innym twórcom.

O autorce:

Jest absolwentką Wydziału Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Tworzy rzeźby w brązie w oryginalnej technologii odlewów na wosk tracony. Wiele lat pracy artystycznej owocuje znakomitymi rzeźbami i statuetkami, które są podziwiane podczas licznych wystaw w Polsce i zagranicą.

Artystka chętnie podejmuję się wyzwań i tworzy oryginalne statuetki, będące nagrodami prestiżowych konkursów. Statuetka Dedala, stanowiącą nagrodę w Przeglądzie Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu, „Anioł Jazzowy” nagrody w Bielskiej Zadymce Jazzowej czy statuetki Cyryl i Metody - wykonanej dla Instytutu Teologicznego w Sandomierzu to tylko niektóre przykłady jej fantazyjnych pomysłów.

- Długo zabiegaliśmy o tę wystawę i cieszymy się, że już jest - podkreślał Marian Dembiniok, dyrektor Muzeum Śląska Cieszyńskiego. Wystawę tworzą rzeźby i płaskorzeźby, w które nierzadko artystka wplata elementy świata przyrody. Łączy klasyczną rzeźbę z elementami surrealistycznymi. Inspiracją dla rzeźbiarki bywa męskie ciało jako ich „tworzywo”, ale też muzyka. Zwłaszcza o cięższym brzmieniu, od progresywnego rocka po ciężki metal.

- Wystawę dedykuję zmarłemu Mariuszowi Makowskiemu, którego poznałam przed laty... Inspiracją jest dla mnie muzyka, która towarzyszy mi od zawsze. To dla mnie niezwykłe tworzywo, które staram się później przełożyć na język plastyki. Myślę, że bez muzyki tej twórczości nie byłoby - ... wyjaśniała Lidia Sztwiertnia.

Wystawę będzie można oglądać do 13 października

Foto i tekst Krzysztof Telma